Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Mechanix M-Pact 2 - recenzja

Go down

Mechanix M-Pact 2 - recenzja Empty Mechanix M-Pact 2 - recenzja

Pisanie by Vader Czw Kwi 17, 2014 10:13 pm

To, że w ASG porządne rękawice są naprawdę przydatne nikomu tłumaczyć chyba nie trzeba. Jednakże przed ich kupnem stajemy przed czasami niełatwym wyborem - które wybrać?


Słowem wstępu.
Od roku jestem posiadaczem rękawic Mechanix M-Pact 2 Covert, zakupionych w sklepie internetowym militaria.pl . W tym czasie były eksploatowane podczas strzelanek na różnorodnym terenie i w różnych warunkach atmosferycznych, dlatego też teraz czuję się w pełni uprawiony do wystawienia rzetelnej oceny.
Zdjęcia wykonane przeze mnie prezentują moje rękawice już po tym roku użytkowania. Przepraszam za marną jakość niektórych obrazków, gdy znajdę chwilę podmienię je na wyraźniejsze.
Zapraszam do recenzji.



Mechanix M-Pact 2 Covert



Mechanix M-Pact 2 - recenzja MW09_MP2_55_H_400x500


Pierwsze wrażenia.
Gdy wydobyłem rękawice z kartonowego pudła, które otrzymałem chwilę wcześniej od kuriera, czekało mnie lekkie zdziwienie. Byłem przekonany, iż rękawice za te 150 zł będą zapakowane w jakieś eleganckie pudełko co by uzmysłowić nabywcy, że nie kupił byle czego. Okazało się,  że sprawy mają się nieco inaczej, gdyż żadnego pudełka nie było - ot, rękawice po prostu spięte do kupy i plakietka producenta (aczkolwiek nie należy traktować tego jako minus, w końcu i tak to pudełko byśmy wyrzucili, a tak producent ocali chociaż kilka drzew - miałem tutaj na myśli sam efekt estetyczny).







Mechanix M-Pact 2 - recenzja $T2eC16V,!w0E9szNZIfYBRgntUU9vg~~60_35
Moje M-Pact 2 zapakowane były w identyczny sposób - wstawiam model
innym M-Pactów, gdyż nie posiadam zdjęcia moich oryginalnie zapakowanych.

No ale nic, rozpinam rękawice i przyglądam się im jeszcze przed nałożeniem. Trzeba przyznać, że na zdjęciach wykonanych przez producenta wydają się o wiele większe, grubsze. Tymczasem rzeczywistość malowała mi się w nieco innych barwach, ale nie zwlekając założyłem je na ręce.
W tym momencie moje wątpliwości się rozwiały, gdyż na dłoni prezentowały się zupełnie inaczej. Wciąż nie są tak obszerne jak wydawać się może po zdjęciach, ale to zdecydowanie plus, gdyż zapewniają lepsze czucie.
Jeżeli mówimy już o samym wyglądzie, to rękawice prezentują się naprawdę dobrze - wyglądają agresywnie i nietypowo, głównie dzięki harmonijkowemu panelowi na wierzchu dłoni.


Mechanix M-Pact 2 - recenzja DSC_4578
M-Pact 2 mówią same za siebie - jak łupnie, to trupnie.

Wygoda użytkowania.
Jeżeli chodzi i wyściółkę w środku, to warto byłoby zapytać się jaką w ogóle wyściółkę? Przynajmniej w palcach. Otóż tam nie ma niestety nic i póki się nie przyzwyczaimy nasze palce będą odczuwać niezbyt rozkoszny kontakt ze szwami i krawędziami skóry wywiniętej do wewnątrz. Ale zapewniam, że szybko się do tego każdy przyzwyczai, ponosiłem je łącznie z godzinę w domu i już nic nie czułem.
Ściśnięcie dłoni w pięść oczywiście nie sprawia najmniejszego problemu - wszystkie wzmocnienia po wewnętrznej stronie dłoni są odpowiednio przyszyte, nie ograniczają swobody ruchów ani nie powodują niewygody.






Mechanix M-Pact 2 - recenzja DSC_4581
Wszystkie szwy są anatomicznie poprowadzone.


Same rękawice przylegają dobrze do dłoni, nie ześlizgują się. Początkowo mogą wydawać się dość sztywne, lecz rozciągają się bez problemu.
Skóra Zeus Clarino, którą obszyte są końcówki palców zapewnia dobre czucie - repliki na części pierwsze w nich nie rozbierzemy, nie ma się co oszukiwać, nie utrzymamy tutaj w palcach małej śrubki.
Poduszka na śródręczu dobrze się spisuje, niwelując ewentualnie uciski na dłoń.
Ogólnie rękawice zapewniają dobry chwyt, broń trzyma się naprawdę wygodnie, nie ma problemu z podłączeniem akumulatora czy odblokowywaniem repliki choćby przy najdrobniejszym selektorze ognia.
Nieco do życzenie pozostawia samo zapięcie, które jak widać na poniższym zdjęciu zbyt szerokie nie jest i potrafi się czasami rozpiąć (w przeciągu pół roku zdarzyło mi się to jakieś dwa razy) - ale rękawice na pewno nie spadną nam wtedy z dłoni, zaczniemy odczuwać po prostu pewien luz. Sam rzep jest przyzwoicie wykonany, nie czepiają się do niego liście czy jakieś paprochy jak to bywa w przypadku niektórych rękawic; aczkolwiek po po 10 miesiącach od zakupu w jednej i w drugiej rękawicy rzep odpruł się od gumowej zapinki. Nie całkowicie, szew puścił po środku. Przyszyć nie ma tego za bardzo jak, ale sprawę rozwiązał klej szybkoschnący.

Mechanix M-Pact 2 - recenzja DSC_4586
Jak widać zapięcie jest wąskie jak na takie rękawice.


Ochrona.
Tutaj akurat nikt się nie zawiedzie - M-Pact 2 perfekcyjnie chronią ręce. Nawet przy trafieniu z kilku metrów silną repliką nie odczujemy bólu. Wszystkie wkładki z gumy termoplastycznej zapewniają solidną ochronę przed uderzeniami, tak samo jak harmonijkowy panel na knykciach.
Osobiście pragnąc sprawdzić jak dobrze chronią przyłożyłem pięścią w pień drzewa - w knykciach odczułem uderzenie, ale nie ból - ten pojawił się w nadgarstku.







Mechanix M-Pact 2 - recenzja DSC_4594
Harmonijkowy panel na knykciach jest wypełniony elastycznymi wkładkami.


O ochronie przed ogniem możemy zapomnieć, o czym informuje nas też sam producent na metce wewnątrz rękawicy. Z tego co słyszałem M-Pact'y palą się jak pochodnie, więc nie zalecałbym nikomu kontaktu z ogniem.
Jeżeli chodzi o odporność na cięcie, to spisują się całkiem nieźle - kilka razy przesunąłem ostrym nożem po wewnętrznej stronie rękawicy i nie został nawet ślad. Oczywiście przy odpowiednio mocnym nacisku w końcu byśmy je rozcięli, ale nikt chyba nie zamierza swoich rękawic operować skalpelem.
Otarcia nie stanowią żadnego problemu, to już chyba sprawa oczywista.


Wytrzymałość.
Powiem prosto i na temat - M-Pact'y praktycznie nie do zajechania. Po roku roku intensywnej eksploatacji wciąż wyglądają jak nowe - prócz nieszczęsnego rzepa nigdzie nie odeszła nawet nitka. Spandex spisuje się świetnie, nie mechaci się po praniu.
W większości przypadków zastosowano w rękawicach podwójne szwy, tak więc gdyby nawet wyprułaby się nam jedna nitka, wciąż pozostaje druga. Wkładki z gumy są bardzo wytrzymałe i odporne na otarcia, podobnie jak loga Mechanix po zewnętrznej stronie śródręcza - już nie jeden raz przejechałem nimi po chropowatym murze czy pniu drzewa a wciąż nic się nie starło ani nie zaczęło odłazić.







Mechanix M-Pact 2 - recenzja DSC_4599
Wzmocnienia z gumy są przyszyte pojedynczym szwem, ale jest on na tyle wytrzymały, że uszkodzić możemy go jedynie celowo.



Środowisko.
Warto zacząć od temperatury. Niestety, ale ten model rękawic nie jest przeznaczony do używania na mrozie. Głównym winowajcą jest tutaj skóra Zeus Clarino, którą obszyte są palce. Jest stosunkowo cienka i zapewnia dobre czucie, ale przez to nie izoluje niskich temperatur. Do około -5 stopni Celsjusza da się jeszcze wytrzymać, trochę marzną końcówki palców, ale poniżej tej temperatury zimno jest już w całą dłoń. Tak więc jeżeli ktoś zamierza operować na przyzwoitym mrozie, to polecam zabrać inne rękawice.







Mechanix M-Pact 2 - recenzja DSC_4605
Coś za coś - albo ciepło w palce, albo dobre czucie.


Powyżej zera rękawice będą spisywały się bez zarzutów. Nawet w afrykańskie upały, w jakie zdarzyło mi się strzelać w zeszłe wakacje M-Pact'y były zadziwiająco przewiewne i po całym dniu niezdejmowania ich nie zapociły mi się dłonie.
Jeżeli zaś chodzi o wodę, to cóż... Podczas mżawki jeszcze nie przemoknął, ale wystarczy nieco intensywniejszy deszcz i będą całe mokre. Niestety, Spandex chłonie wodę jak gąbka.


Konserwacja.
Można prać ręcznie, można prać w pralce - osobiście wybieram drugą opcję i zawsze wrzucam je razem z mundurem i resztą gratów, które idą do prania po strzelance. Jak wspomniałem wcześniej rękawice nie mechacą się. Również nie farbują, nie sztywnieją ani nie kurczą się.







Mechanix M-Pact 2 - recenzja DSC_4606
Może to nie kevlarowe wzmocnienie z M-Pact 3, ale chroni w niewiele mniejszym stopniu.


Rękawice w akcji.
Ogólnie - rewelacja. Jak wspominałem replikę obsługuje się i trzyma idealnie. Skóra na palcu wskazującym zapewnia dobre czucie spustu.
W lesie rękawice uchronią nasze dłonie przed otarciami o korę, zadrapaniami i tym podobnymi. Na terenie zurbanizowanym podobnie ma się sytuacja z szorstkimi murami, gruzem, drutem czy tłuczonym szkłem.







Mechanix M-Pact 2 - recenzja Jb4g
Solidne wykonanie, pewny chwyt, dobre czucie - tego możemy się spodziewać po drugim modelu M-Pact.




Mechanix M-Pact 2 - recenzja DSC_4550




Mechanix M-Pact 2 - recenzja 10153253_760803983954610_3871855349320798669_n


Wiedza bezużyteczna.
Dzięki skórze na palcach można w nich obsługiwać smartfona i pisać na dotykowej klawiaturze - nie sprawia to najmniejszego problemu, jednakże o klawiaturze komputerowej możemy raczej zapomnieć - podobnie  ma się pewnie sprawa z telefonami klasycznymi (choć osobiście nie próbowałem).



Podsumowując - Mechanix M-Pact 2 to dobry wybór dla kogoś, kto chce kupić "raz a porządnie". Rękawice są bardzo wytrzymałe, zapewniają pełną ochronę dłoni (dla hardcorów pozostaje zawsze M-Pact 3), są przewiewne, odporne na otarcia i przede wszystkim wygodne.
Cena może nie zachęca, ale mogę kompetentnie powiedzieć, że są warte tych 150 zł.
Zachęcić może za to fakt, iż ich zastosowanie nie ogranicza się tylko do airsoftu - nadają się też jak najbardziej na motor, rower czy do jakiejkolwiek pracy fizycznej.


Plusy:
+ bardzo wytrzymałe;
+ pełna ochrona dłoni;
+ dobre czucie w palcach;
+ przewiewne nawet w upalne dni;
+ wysokogatunkowe materiały.


Minusy:
- wąskie zapięcie;
- odpruwający się rzep;
- nie nadają się na duży mróz.




Ocena końcowa: 8/10

Vader
Porucznik
Porucznik

Liczba postów : 424
Join date : 03/02/2014
Age : 28
Skąd : Lublin

https://freelancersteam.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach